muza

piątek, 9 stycznia 2015

Od Fallon -c.d. Edwarda

Tak więc próbowałam zasnąć bo to jedyne co mi pozostało. Lecz jakoś nie mogłam. W końcu wstałam i weszłam do salonu, z pułki wzięłam jakąś opasioną książkę. Usiadłam na sofie i podkuliłam nogi. Wczytałam się w lekturze pozwalając by czas toczył się a ja myślała że wciąż jest ta sama godzina kiedy zaczęłam czytać. Usłyszałam jak drzwi się otwierają a w drzwiach zobaczyłam Edwarda. Rzuciłam mu się na szyje.
-Poczekaj chwile bo zgnieciesz to co kupiłem -powiedział a ja cofnęłam się. Był cały w różnych pakunkach. Uniosłam brew. -Rodzina. Do tego... Nie rodzina nas tak obsypała.
Wróciłam do salonu i niczym dziecko czekałam aż wyjmie pakunki by zobaczyć co dostałam. Zauważyłam parę małych pakunków z ziołami małego pluszowego misia dla przyszłego nowego członka rodziny. Dostałam też nową suknię naprawdę elegancką z pięknymi wykończeniami. Spojrzałam na mojego ukochanego.
-A dla ciebie też coś mieli? -spytałam a ten uśmiechnął się i wyjął parę książek oraz miecz. -No tak ale książki i tak prędzej czy później trafią w moje łapy. Wiedz o tym.
- Wiem , wiem -zaśmiał. -Dlatego zajechałem jeszcze do księgarni. Nowe dramaty i komedie. Własnoręcznie pisane. Napracowali się więc błagam już na początku nie wyginaj grzbietu.
Zmarszczyłam brwi. To prawda wyginałam grzbiet ale to tylko dlatego bo kartki mi leciały a ja nie miałam jak zaznaczyć gdzie skończyłam. Prychnęłam po czym wzięłam sukienkę i poszłam ją przymierzyć. Leżała jak ulał "akurat na mnie", pomyślałam i z uśmiechem wróciłam do Edwarda.
- Pewnie mama wybierała -zaśmiałam się a chłopak przytaknął niechętnie. Wiedziałam bo tylko ona potrafiła na pamięć wykuć ile mierzę oraz ile mam w pasie pod piersiami ,długość od ramion do nadgarstków. -Szkoda że już niedługo nie będzie na mnie tak dobrze leżała...
- Zastanawiałaś się już nad imieniem? -spytał. A ja zaprzeczyłam. -Mogłem się domyśleć jeszcze za wcześnie by o tym myśleć. Czyż nie?
- Tak. Chodzi zawsze mnie się podobały imiona Lyanna i Nicolas. -powiedziałam z uśmiechem.
< Edward?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz